Zapraszam do oglądania!
Film dostępny w jakości HD. Wybierz taką z listy dostępnych formatów i ciesz się dobrym obrazem i dźwiękiem.
Film można obejrzeć tutaj:
Film dostępny w jakości HD. Wybierz taką z listy dostępnych formatów i ciesz się dobrym obrazem i dźwiękiem.
Film można obejrzeć tutaj:
Pingback: Film już jest! | Linia kolejowa Brzeg-Strzelin
Witam
Piękny film bardzo przyjemnie się oglądało …
Warto by było gdyby film ukazał się w telewizji …
I co najważniejsze to to żeby linia została reaktywowana
pozdrawiam autora …
michal
Witam, fantastyczna podróż w czasie, ja nie miałem okazji jechać ta piękna linią ale pamiętam czasy kiedy to ‚czaiłem’ się na nadjeżdżający skład z parowozem i dwoma wagonami a było na tzw. przeze mnie ‚górce pociągowej’ czyli w miejscu gdzie na Twoim filmie składowany jest tłuczeń, pamiętam że parowóz robił ogromne wrażenie, nie to co dzisiejsze Stonki albo Etki 🙂 w ogóle film zrealizowany super, profesjonalna robota, kto wie może pociągi kiedyś tamtędy pojadą, pozdrawiam 🙂
Pingback: W stronę Strzelina – zobacz film i nową stronę internetową « OKOKO
Dobry film, sam się w zeszłym roku wybrałem na odcinek Strzelin – Kondratowice, ale ograniczyłem się tylko do paru zdjęć. Zwróciłbym tylko uwagę na dość powszechny błąd, z którego sam zostałem niedawno wyprowadzony – torowisko to górna powierzchnia podtorza, a nie nawierzchnia (tor i podsypka) jak utarło się w mowie potocznej.
Szkoda tej linii jak i wiele innych w latach 80 prowadzilem tam pociągi nyskimi ty miłe wspomnienia
Pingback: Ol49 w Strzelinie « OKOKO
Witam serdecznie. Słowem wstępu chciałabym pogratulować pomysłu na bloga, szczerze mówiąc, to przyjemnie czyta się zamieszczane tu teksty. Niewielka liczba ludzi w tej branży może pochwalić się umiejętnością pisania językiem, który ma w sobie to coś, co może zachęcić mnie do przejrzenia i skomentowania artykułu. „FILM | Linia kolejowa Brzeg-Strzelin” – ten napis już znalazł miejsce wśród moich zakładek :). Jestem pewna, że jeszcze niejednokrotnie odwiedzę tą stronę. Już od pewnego czasu własnego bloga i zbieram wszystkie wskazówki, które mogą mi się przydać. Największym moim problemem jest część techniczna i optymalizacja bloga, która ma się przyczynić do tego, żeby mój blog został uznany w oczach Google.
Pozdrowienia – Danuta Nowicka
P.S. Na jakim skrypcie najlepiej postawić bloga ?
Film niczego sobie. Mieszkałem wraz z rodziną w latach 1977- 1981 w Łukowicach Brzeskich. Moja mama była kasjerką na stacji Łukowice Brzeskie. Mieszkaliśmy w budynku przy stacji kolejowej w Łukowicach Brzeskich.
Urodziłem się w Strzelinie i dorastałem w powiecie strzelińskim. Aktualnie mieszkam w Opolu. Twój film był wciągający i zarazem bijący smutkiem. Dosyć często przejeżdząjąc drogami powiatu widziałem pozostałości po liniach 321 oraz 304. Osobiście wątpię w przywrócenie linii Brzeg-Strzelin, gdyż to przedsięwzięcie jest nieopłacalne. Jednak jestem za otwarciem muzeum/skansenu poświęconego kolei w powiecie strzelińskim.
Cociaż ta linia nie zostanie odbudowana, to ten film jest świetną robotą, przecież historię lokalną należy pielęgnować. Pomimo, że nie zobaczymy już nigdy więcej pociągu na tej lini, to pamięć o niej niedy nie wygaśnie.
Nie wiedziałem, że tory po których z moją dziewczyną spacerowaliśmy prowadzą do Strzelina. Fajnie znaleźć blog i film o tej linii w internecie.
Jakie jest zapotrzebowanie na przewozy w tej relacji? Ile jest połączeń autobusowych?
Przypuszczam, że niewielkie, linia też została wybudowana dosyć późno. Ogromną przeszkodą do reaktywacji jest granica województwa, więc może droga rowerowa. Jechałem taką Unisław – Toruń i przypuszczam, że było na niej więcej ludzi, nie tylko rowerzystów, niż w pociągach, które tam jeździły.
Już po tej linii – prawie w większości została rozebrana. Jedynie ocalałe odcinki to (prawdopodobnie) Brzeg – Małujowice oraz Strzelin – Kondratowice, gdzie jest szansa na wznowienie przewozów towarowych/
Zgadza się. Linia została rozebrana. Fotki czekają na ujawnienie, kwestia kilku dni. Niestety krótkowzroczność zarządcy mienia kolejowego będzie wychodzić za kilka lat, gdzie już widać ile lini kolejowych wstaje z kolan. Niestety w pobliżu lini kolejowej 304 brakuje miłośników którzy zadbali by o wspólne dobro.
Zobaczymy. Wątpiłbym i tak w przywrócenie ruchu na tej linii – PLK ledwo radzi sobie z tym, co ma teraz. Może i by coś woziły te pociągi (na pewno lepiej się przejechać do Brzegu taką linią niż przez Wrocław), ale najpierw trzeba by to odbudować, co by pochłonęło grube miliony (a w sumie i tak wymagałoby najpierw zdjęcia starych torów). Nie zmienia to faktu, że smutnym widokiem jest to, co „zostało”…
Moje zdanie jest takie, że torowiska nie powinno się zaniedbywać. Wręcz utrzymanie na podstawowym poziomie byłoby tańsze niż odbudowa. A odbiorców/nadawców dla kolei można znaleźć. Liczy się dobra oferta. Ale to inny temat. Trasa z utrzymaną przejezdnością to powinien być obowiązek. Nie Polak to budował, żeby miał prawo likwidować. Rozumiem czasy się zmieniły. Ale nie daje do myślenia fakt objazdów na wypadek awarii/kataklizmu? Nie tak dawno w 2009 roku torowisko na wysokości Lipek uległo uszkodzeniu. Torowisko zamknięto i puszczano pociągi przez Jelcz. Po co, jak można było puścić je przez Strzelin – Wiązów – Brzeg. Gdyby tylko było po czym jeździć.
To prawda, ale – jak zawsze – chodzi o pieniądze. Kto za to utrzymanie zapłaci? Wcześniej już wspomniałem, że kolej nie radzi sobie z tym, co ma, co można zaobserwować po katastrofalnym stanie niektórych istniejących linii.
Zmieniając nieco temat: jak wygląda obecnie sytuacja ruchowa na odcinku do Małujowic? Chyba nie rozebrali tego razem z całą resztą?